Młody działacz PSL idzie na rozmowę kwalifikacyjną do Ministerstwa Rolnictwa. - Dlaczego chce Pan pracować właśnie tutaj? - Oj, tato...
Na tonącym okręcie spanikowany pasażer podbiega do kapitana i pyta: - Panie kapitanie, a daleko stąd do najbliższego lądu. - Uuuu! Będzie jakieś dwa kilometry. - Dwa kilometry? Hmm. W którą stronę mam płynąć? - W dół.