psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

- Poszedłbym tak z ciekawości...

- Poszedłbym tak z ciekawości do gejklubu, nie widziałem jeszcze prawdziwych gejów.
- A co, do tej pory trafiały się same pedały?

– Zupa, którą mi pan...

– Zupa, którą mi pan podał – awanturuje się gość – smakuje jak szampon brzozowy zmieszany z olejem silnikowym i zaprawiony spirytusem kamforowym!
– Mój Boże! – mówi z podziwem kelner. – Czego to pan w życiu nie pił...

Dialog w czasie podróży...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dwóch takich fala wyrzuciła...

Dwóch takich fala wyrzuciła na bezludną wyspę. Ochłonęli trochę, jeden drugiego pyta:
- Co zjemy na śniadanie?
- Pieczony udziec zapewne...
- Skąd weźmiemy udziec?!
- Skąd, skąd! Jeśli chodzi o mnie to przypomnę, że moje nogi zżarły rekiny!

Kiedy porównujemy blondynkę...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

OCHRONA...

OCHRONA

Kilka lat temu panowie "ochroniarze" rozwozili rachunki za "ochronę" osobiście po domach. Ponieważ mieszkaliśmy wtedy na IV piętrze (bez windy oczywiście),otyły pan w czarnym mundurze wczłapał się i ledwie łapiąc dech wręczył kwit. Zapytałem głupio jak z taka formą ma zamiar złapać złodzieja? On rozbrajająco stwierdził:
- Panie, a kto by ich tam łapał? My tylko ochraniamy!
Podważyło to nam nieco zaufanie do firmy...
Zaufanie powróciło, gdy patrol podjechał pod nasz nowy domek i przyuważył siedzących na dachu facetów naprawiających po raz kolejny bezprzewodowy Internet. Zadzwonili do małżowinki pytając, co mają zrobić? Zestrzelić?
Ta wychodząc przed domek:
- Jak nie będzie znowu działało - to tak!
Wyobraźcie sobie jak sumiennie montowali

PERFEKCYJNA KRYJÓWKA...

PERFEKCYJNA KRYJÓWKA

Taki serialik o ziemi by BBC (2006 r.), z narratorem Davidem Attenbourogh (uwielbiam jego narrację) nabyłem se w zeszłym roku na DVD, bo chorowałem na tą serię od dawna.
Od 6, czy 7 odcinka, na końcu są takie krótkie dokumenty, co i jak kręcili. Niesamowite zdjęcia anyway. Jak cały serial.
No i w którymś tam odcinku, opisują jak filmowali rajskie ptaki na Nowej Gwinei. Pobudka 3 rano. 3.45 wyjazd, bo trzeba zamontować kryjówkę dla kamerzysty, a jednocześnie uważać, żeby ptaków nie wystraszyć. Taniec jednego z nich sfilmowali po 125 godzinach czuwania, a sam taniec trwa może z 1.5 minuty, ale za to powala na kolana.
W każdym razie, w drugim dniu czuwania, przychodzi do kamerzysty zmiennik. Kamerzysta wyczołguje się z kryjówki i mówi do zmiennika:
- Mam dla Ciebie dwie wiadomości - jedną złą, drugą dobrą. Od której zacząć?
- Od dobrej!
- OK... Z dobrych wiadomości - żaden rajski ptak nie zauważył mojej obecności. Nasza kryjówka jest perfekcyjna!
- A ta zła?
- Chyba się źle rozłożyliśmy z tą kryjówką... Bo tu nie ma żadnych rajskich ptaków...

Wnuczek, chcąc podziękować...

Wnuczek, chcąc podziękować dziadkowi za to, że kupił mu fest adidasy, zabrał go do pizzerii. Usadowił dziadka przy stoliku, a sam poszedł zamówić pizzę. Dziadek rozglądając się dookoła, zawiesił wzrok na pewnym młodzieńcu z irokezem na głowie spożywającym pizzę i intensywnie zaczął mu się przyglądać. Chłopaka zaczęło to denerwować i mówi do dziadka:
- Co się tak gapisz, dziadku? Nigdy w życiu nie popełniłeś żadnego szaleństwa?
Na to dziadek odpowiada:
- Popełniłem. W młodości odbyłem stosunek z pawiem i się właśnie zastanawiam, czy nie jesteś moim synem.

- Dlaczego usunąłeś mnie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi pewna pani...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.