Ania huśtała się na huśtawce i spadła. Dlaczego? - Bo nie miała rączek! Puk puk. - Kto tam? - Na pewno nie Ania!
Idzie facet pustynią, widzi studnię i krzyczy: - Woda! Woda! A ktoś ze studni: - Gdzie? Gdzie?
hhahahahaahahah