Sprawdźcie, jak wypadło spotkanie reprezentanta Polski z jego sobowtórem Waldusiem Kiepskim!
Wyraz twarzy (pyska?) tego czworonoga mówi sam za siebie, co nie zmienia faktu, że uroczy z niego skurczybyk.
Nie polecam, bo palenie szkodzi, więc delektujmy się tylko oglądaniem. Jak to jest zrobione?
Scena jak z gry "Grand Theft Auto". Uliczna bójka lodziarzy