psy
#it
hit
lek
fut
syn
emu

śmieszne wideo!

Chłopak z miasta ożenił...

Chłopak z miasta ożenił się z dziewczyną ze wsi, lecz bardzo wstydził się jej wiejskiej wymowy. Postanowił wysłać ją do Ameryki, aby tam nabyła manier, a przede wszystkim nauczyła się po "miejsku" mówić.
Po kilku tygodniach dziewczyna wraca. Wychodzi z samolotu i woła do męża:
- Heloł bejbi! Heloł bejbi!
- O, proszę, jak ładnie! - myśli mąż.
A ona krzyczy dalej:
- Heloł bejbi! Juści jezdem nazad!

Jadą samochodem informatyk,...

Jadą samochodem informatyk, mechanik
i chemik. Nagle staje im auto i mechanik powiada:
-Coś z silnikiem!
Chemik na to:
-Paliwo jest złej jakości
Informatyk:
-Wysiądźmy i wsiądźmy i spróbójmy ponownie...

Przychodzi klient do...

Przychodzi klient do fryzjera i mówi:
- Niech pan mnie krótko opie*****!
- Ty chu***!

Do gabinetu dyrektora...

Do gabinetu dyrektora wchodzi sekretarka:
- Panie dyrektorze, jest tutaj inżynier Kowalski i mówi, że ma mały interes...
- A czy to moja wina? Niech idzie do seksuologa...

Idzie kupa obrabować...

Idzie kupa obrabować bank,spotyka kupę a tamta mówi:
- czy mogę się przyłączyć?
- tak
idą dwie kupy obrabować bank,spotykają kupę a tamta mówi:
- czy mogę się przyłączyć?
- tak
Idą trzy kupy obrabować bank,spotykają sraczkę a tamta mówi:
- czy mogę się przyłączyć?
- nie!to tylko dla twardzieli

Tylko Chuck Norris umie...

Tylko Chuck Norris umie piec babeczki w lodówce.

Ukradł facet krzesło...

Ukradł facet krzesło i poszedł siedzieć

Szedł facet obok koparki i dał sie nabrać

Wyszedł facet z okopu i coś mu do łba strzeliło

Co je Miś Uszatek na kolacje?
-pora na dobranoc.

Siedzą dwa gołębie na dachu...Jeden grucha drugi jabłko

w chodzi gościu do sklepu wziął dezodorant i prysnął...

Robiła babcia na drutach,przejechał tramwaj i spadła.

wchodzi facet dop sklepu ogrodniczego i zlał sie w pory

szedł facet po lodzie i sie załamał

idzie facet polem,patrzy...a tam w gruncie rzeczy

Słyszy facet strzały w szafie, otwiera ją, a tam marynarka wojenna.

Siedzi facet i słyszy jakieś tupanie zza okna ... patrzy a tam
ścieżka biegnie do lasu...

Poszedł facet na zawody w baloniarstwie i nieźle wypadł.

Biegnie garbaty do autobusu, potknął się, upadł, ukołysał się, ukołysał i usnął

Były sobie dwa rosoły - jeden za-słony, drugi firanki.

Szedł facet koło kościoła i się poświęcił.

Szedł facet obok budowli i go zamurowało.

idzie dwoch zydów na lody, pierwszy dostał z kulki a drugi z ałtomatu.

Wstaje facet rano i czuje, że coś śmierdzi, wygląda za okno, a tam pogoda się zj***ła.

Przychodzą 2 geje na...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Nad rzeką siedzi krowa...

Nad rzeką siedzi krowa i pali trawkę.
Zadowolona, klimat i te sprawy.
Podpływa do niej bóbr, wychodzi na brzeg i pyta:
- Te, krowa, co robisz?
- Aaaa, widzisz bóbr, jaram i jest OK.
- Daj trochę, jeszcze nigdy nie kurzyłem.
- Jasne! Ciągnij macha bracie i poczuj się cool!
Bóbr wciągnął dym i od razu go wypuścił.
Na to krowa:
- Stary, nie taaak! Patrz: ciągniesz macha i trzymasz go w płucach dłuższą chwilę. Zresztą - wiesz co? W tym czasie jak wciągniesz, przepłyń się kawałek pod wodą w dół rzeki, wróć tu i wtedy wypuść powietrze. I mówię ci będzie OK.
Jak uradzili tak zrobili.
Bóbr się zaciągnął, płynie pod wodą, ale już po kilku chwilach zrobiło mu się happy.
Wyszedł na brzeg po drugiej stronie rzeki, walnął się na trawę i orbituje.
Podchodzi do niego hipopotam i pyta:
- Te bóbr, co robisz?
- Aaaa, widzisz hipciu, fazuję sobie trochę.
- Daj trochę stuffu, ja też chcę.
- Podpłyń na przeciwko do krowy. Ona ci da.
Hipopotam wychodzi na brzeg, a krowa wywaliła gały i krzyczy:
- Bóbr, k****, WYPUŚĆ POWIETRZE!