Wraca mąż łajza do domu i od progu się żali:
- Kochanie, kochanie jakiś facet dzisiaj w tramwaju miał zamiar mnie w głowę uderzyć.
- Skąd wiesz, że miał zamiar?
- No jakby nie miał to by nie uderzył
Na poczcie
Ja: ja
Przeurocza babcia: sympatyczna staruszka
Męczę się dziś na poczcie ze znaczkiem, który za nic w świecie nie chciał się przykleić... Odwracam się odruchowo i widzę sympatyczną staruszkę, która tak do mnie rzecze:
- Poliż... Jeśli wiesz, co mam namyśli...